Gdy mówimy o świadomej kobiecości, mówimy tak naprawdę o ucieleśnianym w materii świetle, mądrości ciała, a nie o mrocznej masie. Podobnie jak w fizyce materia zmierza w kierunku światła...
A gdy staniesz samą za sobą i powiesz „nie”, gdy to naprawdę czujesz, orszak innych stanie z Tobą ramię w ramię. Może nie od razu, z pewnością jednak wcześniej, niż gdy nie robisz nic. Reakcja nie jest tożsama z agresją.