Nasz świat potrzebuje wojowniczek i wojowników, którzy potrafią zintegrować swój gniew z sercem. Energia gniewu ma wielką moc. Może tworzyć lub niszczyć.
A gdy staniesz samą za sobą i powiesz „nie”, gdy to naprawdę czujesz, orszak innych stanie z Tobą ramię w ramię. Może nie od razu, z pewnością jednak wcześniej, niż gdy nie robisz nic. Reakcja nie jest tożsama z agresją.
Na najbardziej podstawowym poziomie złość jest komunikatem, jak reaguję na twoje zachowanie. Ten komunikat może być wyrażony w sposób zupełnie nieagresywny [...]. Tak czy owak złość jest niewinna.
Dobrze jest się czasem wku*zyć. Natychmiast łapie się kontakt z tym, czego się chce, a czego się nie robi. Albo z tym, że to TU właśnie mam granice, którą należy zaznaczyć.