O bębnie, który nie chciał grać
W samym centrum jej serca rozlegało się przerażające wycie z powodu lęku przed kompromitacją. Szamanka stanęła w centrum sceny i zamknęła oczy. Słuchała, jak jej serce szamocze się i biega.
Opuściła rękę. Położyła bęben na scenie.