LifeFree.pl

Wyniki dla tagu: ojcostwo

Skocz do: Artykuły Galerie

Artykuły (10)

Brak zdjecia

Ojciec i syn. Inicjacja. Wprowadź syna do Kręgu Mężczyzn.

Rozwój
poniedziałek, 24 września 2018, 22:49
Męskiego kręgu strzegli strażnicy kręgu. Każdy miał powiedzieć co wnosi do kręgu. Miał to po trudzie drogi przez noc, stojąc przed strażnikiem, który wyglądał cudacznie, ale na pewno robił wrażenie. Pięknie mówili nasi synowie. Moc, odwagę, radość...
świętowanie

Ojciec i syn. My pierwsi, czyli wszystkie ręce w górze.

Rozwój
poniedziałek, 24 września 2018, 22:17
Wyjście w noc. Pole, las, pusto, ciemno i po deszczu. Wydaje się straszne. Zwłaszcza dla chłopca z miasta. Może zabłądzić, może wywrócić się na śliskiej trawie, albo co gorsza na kupie krowy, może się wystraszyć i spanikować, może zobaczyć krowę w polu...
Budowniczowie Domu dla Kręgu Mężczyzn

Ojciec i syn. Szałas czy dom mężczyzn?

Rozwój
poniedziałek, 24 września 2018, 22:20
i. Rozpoczynamy krąg. Wszyscy są zadowoleni. Pomimo trudu i wątpliwości. Synowie się cieszą z szałasu. Ojcowie z tego, że pokazali synom jak pracują, jak tworzą, jak dyskutują, jak się spierają, jak działają, jak w uporze działania realizują to co zamierzy
męski krąg, szałas

Ojciec i syn. Krąg ojców. Z lotu ptaka. Sens i wartość kręgu.

Rozwój, Inspiracje
środa, 05 września 2018, 09:45
Krąg to miejsce inne od naszego codziennego życia. Jesteśmy z innymi z tym co w nas. Krąg to przepływ od nas do nas na uchwytnych i nieuchwytnych poziomach. Z kręgu wychodzimy bogatsi czy chcemy czy nie, czy zdajemy sobie z tego sprawę czy nie. Tylko bądź.
inicjacja w męskość Krąg Mężczyzn

Ojciec i syn. Ja pójdę pierwszy. My idziemy. Wszystkie ręce w górze.

Rozwój
wtorek, 04 września 2018, 20:02
Pytam, która ekipa idzie pierwsza (i myślę, to będzie moment prawdy, jak ich zmotywuję gdyby nie chcieli?)? Las rąk. Wszyscy. Bez wahania. Błyszczące oczy patrzą na mnie. Wyprawa w noc, po męskość. Synowie w drodze. Ojcowie na straży.
Męski krąg Gajrowskie

Ojciec i syn. Ojciec w kręgu synów.

Rozwój
środa, 05 września 2018, 10:18
I co? Jak w masło. Weszli. Bez oporu, wahania, obaw, protestów, sprzeciwów i warunków. Jakby na to czekali. Moc i zaufanie do kręgu stała za nimi. Albo raczej siedziała. Siedziała, słuchała, milczała i czekała. To byliśmy my ojcowie. Ale o tym sza!

Galerie (1)